Flame była dość… specyficzna. Nie niemiła, ale niecodzienna. Po kilku minutach rozmowy pożegnałam się z Jasonem i Flame i poszłam do siebie.
Xxx
- Halo! Pobudka!- obudził mnie jakiś basior.
- C,co?- byłam trochę zaspana.
- To ja, Jason.
Powoli wstałam.
-Tak? O co chodzi?
- Chciałem… chciałem ci coś pokazać. Chodź.
Xxx
- Halo! Pobudka!- obudził mnie jakiś basior.
- C,co?- byłam trochę zaspana.
- To ja, Jason.
Powoli wstałam.
-Tak? O co chodzi?
- Chciałem… chciałem ci coś pokazać. Chodź.
<Jason? >