niedziela, 7 czerwca 2015

Od Draggy CD Shira

 - Jasne! - Shir otworzył mi drzwi i wyszliśmy na dwór. Było pięknie, biało...
- Ale tu cudownie! - szepnęłam. Shir biegał już po śniegu. Zaśmiałam się.
- Kto pierwszy do tamtego pnia! - zawołałam. Śmiałam się podczas biegu, Shir tak samo. Biegliśmy równo, ale Shir w końcu mnie wyprzedził.
- Co wygrałem? - zaśmiał się. Przewróciłam go i zasypywałam śniegiem. To był śmieszne, gdy Shir próbował się odkopać. Dopiero teraz zdałam sobie sprawę z tego, że patrzą na nas Melody i Edward. U stóp Melody leżały dwa zające. Przestałam zakopywać Shira i odkopał się. Shir mnie powalił i przygwoździł do ziemi.
- Taka sprytna ty jesteś, co? - zaśmiał się. Spojrzał stronę, w którą ja patrzyłam i z jego twarzy znikł uśmiech. Szybko zszedł ze mnie i pomógł wstać.
- Co wy... robicie? - zapytał Edward.
- Eee... Bawimy... się? - spróbował wyjaśnić Shir.
- Edward... Może my sobie gdzieś pójdziemy, co?... - zapytała wadera i poszli sobie. Spojrzeliśmy na siebie i wybuchnęliśmy śmiechem.

< Shir?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz