- Nie, nie. To dobry pomysł.
Powiedziałem, próbując się uśmiechnąć. Jednak nie bardzo mi to wychodziło..Poszedłem do jaskini. Lily i Imm bawili się.
- Maluchy! Idziemy do cioci.
- Super!
Uśmiechnęły się.
Powiedziałem, próbując się uśmiechnąć. Jednak nie bardzo mi to wychodziło..Poszedłem do jaskini. Lily i Imm bawili się.
- Maluchy! Idziemy do cioci.
- Super!
Uśmiechnęły się.
XXX
- Jesteśmy.
Wszedłem do jaskini. Aisha, Jas i Ara, siedzieli przed dużym jeleniem.
- Przywitajcie się.
Lekko szturchnąłem szczeniaki. Te przywitały się, i poszły z Misą i Jasonem. Natomiast ja i Aisha, zaczęliśmy jeść i rozmawiać.
<Aisha? :D>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz