- Nieźle.
Powiedziałem, wyrywając coraz to większy kąsek mięsa. Wadera tylko kiwnęłaggłową.
- Idziemy dalej.
Powiedziałem, idąc przed siebie.
- A mam iść?
Zaśmiała się.
- Tak, do Lasu Camber.
- Oh..ok.
Wstała i podbiegła do mnie. Trochę gadaliśmy.
Xxx
- A..podoba ci się wataha?
Spytałem, idąc ścieżką w Lesie Camber
<Umei?>
Powiedziałem, wyrywając coraz to większy kąsek mięsa. Wadera tylko kiwnęłaggłową.
- Idziemy dalej.
Powiedziałem, idąc przed siebie.
- A mam iść?
Zaśmiała się.
- Tak, do Lasu Camber.
- Oh..ok.
Wstała i podbiegła do mnie. Trochę gadaliśmy.
Xxx
- A..podoba ci się wataha?
Spytałem, idąc ścieżką w Lesie Camber
<Umei?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz