niedziela, 29 marca 2015

Od Felixa cd Aishy

Dziwnie się czułem, jak mój syn chciał się spotykać z wilczycą, która kiedyś kochała mnie... wydawało mi się to conajmniej dziwne i uświadamiało mi, jaki ten świat jest mały.
W sumie, to ciekawie by było mieć ślub w tym samym dniu, co siostra. Pomyślałem, że czemu by nie? Ale trzeba się pospieszyć.
- Shi, to chyba dobry pomysł. - uśmiechnąłem się do partnerki
- Mówisz o ślubie? - szepnęła
- Nie, o zamieceniu wszystkich pustyń na świecie. - powiedziałem sarastycznie i zaśmiałem się - Tak, o ślubie.
- Jakim znowu ślubie? - wtrąciła się Aramisa
- Och, Feli! - pocałowała mnie Aisha - To zaraz idziemy to ogłosić alfie, co?
- Przepraszam, mogę się dowiedzieć o co chodzi? - spytała Misa
- Zaraz idziemy. - przytaknąłem
- Czy ktoś  mnie tu wogóle słucha?! - warknęła
- A co, chcesz iść z nami młoda? - wyszczerzyłem się i poczochrałem ją
- A co? O czym mówicie? - zainteresował się Jason

<Aisha? :3>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz