- No to zacznie się o osiemnastej. Gdzieś koło tej godziny będzie zachód słońca, nie? - upewniłam się, a on kiwnął głową i zanotował - Idziesz ty w stroju przygotowanym przez Rachel, potem ja, potem świadkowa i świadek. To kto będzie świadkiem?
- Hm... nie wiem. Ale Dj może rzucać kwiatki.
- Dobry pomysł! To świadkową może być... Aisha? Spytam się potem, czy by chciała. A ty zastanów się nad świadkiem.
- Ok. To Sakura coś tam śpiewa, ustalimy z nią co, a błogosławieństwa będzie udzielał chyba alfa, nie? - spytał
- Kapłana nie ma w watasze, więc tak, alfa. - potwierzdziłam - Potem Dj, Riki, Jason i Aramisa jakby chcieli, to mogliby kwiatki porzucać. - zaproponowałam
- Mhm. A potem będzie wesele?
- Oczywiście! Zobaczymy jak długie wyjdzie. I chyba do jaskini się przeniesiemy na wesele. Trzeba znaleźć jakąś dużą. I ktoś musi ją przyozdobić.
- Konan?
- Ty mi czytasz w myślach! - zaśmiałam się - I może Mery i Rachel by jeszcze zechciały pomóc? Może bardziej Mery, bo Rachel już stroje robi. - Arrow cały czas skrobał na kartce nasze myśli.
- To... mamy wszystko? - zapytał odrywając ołówek od kartki
- Dokładnie. - uśmiechnęłam się i dałam Arrowowi buziaka.
- To chodźmy powiedzieć nasz plan Eddiemu.
<Arrow? :3>
- Hm... nie wiem. Ale Dj może rzucać kwiatki.
- Dobry pomysł! To świadkową może być... Aisha? Spytam się potem, czy by chciała. A ty zastanów się nad świadkiem.
- Ok. To Sakura coś tam śpiewa, ustalimy z nią co, a błogosławieństwa będzie udzielał chyba alfa, nie? - spytał
- Kapłana nie ma w watasze, więc tak, alfa. - potwierzdziłam - Potem Dj, Riki, Jason i Aramisa jakby chcieli, to mogliby kwiatki porzucać. - zaproponowałam
- Mhm. A potem będzie wesele?
- Oczywiście! Zobaczymy jak długie wyjdzie. I chyba do jaskini się przeniesiemy na wesele. Trzeba znaleźć jakąś dużą. I ktoś musi ją przyozdobić.
- Konan?
- Ty mi czytasz w myślach! - zaśmiałam się - I może Mery i Rachel by jeszcze zechciały pomóc? Może bardziej Mery, bo Rachel już stroje robi. - Arrow cały czas skrobał na kartce nasze myśli.
- To... mamy wszystko? - zapytał odrywając ołówek od kartki
- Dokładnie. - uśmiechnęłam się i dałam Arrowowi buziaka.
- To chodźmy powiedzieć nasz plan Eddiemu.
<Arrow? :3>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz