środa, 22 kwietnia 2015

Od Caspiana cd Sakury

Nagle zauważyłem coś lecącego prosto na nas. Byłem bardzo przestraszony, lecz gdy to spadło, okazało się, że był to Leo. Zawyłem i po chwili zapytałem:
- Co ty tu robisz?! - Leon zdenerwowany odpowiedział, że Rachel zrzuciła go ze wzgórza. Zacząłem się śmiać i powiedziałem:
- Jak ty możesz sobie pozwalać na takie traktowanie? - spytałem z uśmiechem
- To była zabawa w berka, Rej przez przypadek zepchnęła mnie z niewielkiego pagórka. - po paru minutach ciszy Sakura zapytała, czy i ja bym się nie pobawił w berka. Byłem trochę zaniepokojony tym, że może mi sie stać to samo co Leonowi, lecz zgodziłem się. Przez parę pierwszych minut była bardzo miła atmosfera, dopóki nie podbiegła do nas Mery, która w sumie nie wiadomo kiedy zniknęła nam z oczu. Zjawiła i oznajmiła nam złą wiadomość o tym, że...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz