niedziela, 26 kwietnia 2015

Od Rachel

Zapowiadał się kolejny bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, w sumie to strasznie dużo tych bardzo, no ale w skrócie chodzi mi o to, że zapowiada się BARDZO nudny dzień. Nie mając nic lepszego do roboty postanowiłam się przenieść tymczasowo do świata ludzi. W końcu dawno mnie tam nie było, a robota czeka! Może i za bardzo mnie to nie interesuje, no ale... co, jeśli spadłam w rankingu najbardziej wpływowych przestępców?! Trzeba to było szybko naprawić... nie wiedzieć czemu, od chwili opuszczenia terenów watahy czułam się wiecznie obserwowana... nie przejmując się z tym zbytnio, ruszyłam do miasta. Przy wyjściu z lasu zmieniłam się w człowieka. Szybko weszłam do niepozornego budynku. Szybko sprawdziłam, czy jest coś do roboty. Byłam gotowa wziąć cokolwiek, jednak, ku mojemu wielkiemu zadowoleniu, nie było kompletnie nic. Klnąc pod nosem skierowałam się spowrotem w stronę lasu. I wtedy zobaczyłam, że ktoś mnie obserwuje.
- Kim jesteś? - warknęłam w stronę nieznanego mi wilka lub wilczycy.

<ktoooś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz