wtorek, 24 lutego 2015

Od Edwarda cd Leona

- Nieźle... - rzekłem z uznaniem, nie każdy w końcu umie zamienić się w niemałego ogara.
- To co robimy? Mogę ci pomóc w pracy. - powiedział chętnie.
- Może, innym razem. Na razie skończyłem. Możesz mi pokazać gdzie mieszkasz.
- Jasne! Za mną marsz. - zamienił się ponownie w ogara i ruszył przed siebie. Po chwili skręcił w prawo i pobiegł. Trochę się zmęczyłem, jednak jest różnica. Ogar a wilk. W końcu dotarliśmy do jego kryjówki. Była to niemała jaskinia która była bardzo przytulna i śliczna naraz. Moja co prawda była bardziej surowa, ale nie spędzałem w niej dużo czasu. Była tylko na nocleg i pracę. Usiadłem obok Leona i zapytałem:
- Jak znalazłeś to miejsce?
<Leon?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz