To było bardzo wyjątkowe. Pierwszy raz poczułam, że komuś na mnie zależało.
Ruszyliśmy na polowanie w głąb lasu. Szybko znaleźliśmy nieduże stado jeleni. Szybko upolowaliśmy jednego z nich i zjedliśmy. Spojrzałam na Eddiego.
- Chciałabym Ci coś pokazać. - uśmiechnęłam się.
- Co takiego? - zapytał zdziwniony.
- Chodź. - powiedziałam i powoli ruszyłam.
Kiedy wyrównaliśmy swoje kroki pocałowałm go w policzek. Zaczęłam wtedy biec. Zaśmiał się tylko i zaczął biec za mną. Nie sparwiło mu dużo trudności aby mnie dogonić.
Dotarliśmy w tym samym czasie na polanę pośrodku lasu.
- Znam to miejsce. - powiedział.
- Ale chyba nigdy nie byłeś tutaj nocą? Spójrz w górę. - podeszłam bliżej i delikatnie unosłam jego głowę w górę. Przytulając się skierowałam swój wzrok w to samo miejsce co on. Niebo było pełne gwiazd. Widać je było najwyraźniej tutaj. Nigdzie nie były tak piękne. Westchnęłam i pragnęłam aby ta chwila trwał wiecznie. Moje serce waliło jak zawsze gdy widzę Eddiego.
Kilka chwil patrzyliśmy w niebo, po czym pocałował mnie w policzek. Spojrzeliśmy sobie w oczy raz jeszcze.
Tym razem to on przewrócił mnie na ziemię i zaczął całować.
Ruszyliśmy na polowanie w głąb lasu. Szybko znaleźliśmy nieduże stado jeleni. Szybko upolowaliśmy jednego z nich i zjedliśmy. Spojrzałam na Eddiego.
- Chciałabym Ci coś pokazać. - uśmiechnęłam się.
- Co takiego? - zapytał zdziwniony.
- Chodź. - powiedziałam i powoli ruszyłam.
Kiedy wyrównaliśmy swoje kroki pocałowałm go w policzek. Zaczęłam wtedy biec. Zaśmiał się tylko i zaczął biec za mną. Nie sparwiło mu dużo trudności aby mnie dogonić.
Dotarliśmy w tym samym czasie na polanę pośrodku lasu.
- Znam to miejsce. - powiedział.
- Ale chyba nigdy nie byłeś tutaj nocą? Spójrz w górę. - podeszłam bliżej i delikatnie unosłam jego głowę w górę. Przytulając się skierowałam swój wzrok w to samo miejsce co on. Niebo było pełne gwiazd. Widać je było najwyraźniej tutaj. Nigdzie nie były tak piękne. Westchnęłam i pragnęłam aby ta chwila trwał wiecznie. Moje serce waliło jak zawsze gdy widzę Eddiego.
Kilka chwil patrzyliśmy w niebo, po czym pocałował mnie w policzek. Spojrzeliśmy sobie w oczy raz jeszcze.
Tym razem to on przewrócił mnie na ziemię i zaczął całować.
<Eddie :3?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz