- Kocham cię najmocniej na świecie. - pocałowałem ją w policzek.
- Ja ciebie też. - uśmiechnęła się. Nagle, zza drzewa wybiegł Dj.
- Hej, mordki. - przytulił nas.
- Hej, Dj. - uśmiechnęła się Sava.
- Co tutaj robisz? - spytałem nieco zdziwiony.
- Nic się nie stało. Po prostu przyszedłem was odwiedzić, ale was nie było.
- Mhm.
- To ja już pójdę. Idę coś zjeść. Pa. - pożegnał się.
<Sava?>
- Ja ciebie też. - uśmiechnęła się. Nagle, zza drzewa wybiegł Dj.
- Hej, mordki. - przytulił nas.
- Hej, Dj. - uśmiechnęła się Sava.
- Co tutaj robisz? - spytałem nieco zdziwiony.
- Nic się nie stało. Po prostu przyszedłem was odwiedzić, ale was nie było.
- Mhm.
- To ja już pójdę. Idę coś zjeść. Pa. - pożegnał się.
<Sava?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz